Dzieki za niedzielny wypad było całkiem fajnie i pozdrowienia dla kolegi który ćwiczył Backflipa na osiedlu niestety zapomniał się wybic w górę pozdro i tak trzymać
Wypadzik sobotni i niedzielny był super. Narazie muszę zrobić hamulce bo coś felga była gorąca po powrocie, no i te sprzęgiełka- chyba narazie je zespawam (nowe ok 800zł)oraz kierownica .Jakieś zdjątka mam ale niestety ze sobą w roli głównej(oczywiście SAMURAJKA I UAZ-IK w bagienku są uwiecznione). _________________ ZUCUKI VIERTARA TYLKO 1,6 16V w trakcie rozwalania !!! Przeszkód terenowych się nie omija je się pokonuje
jak kendzior naprawi "rendza"(???) to w niedziele jakis wypad sie zorganizuje, miklas tez mógłbyś się bardziej przyłożyć, bo ja jz sobie nawet na niedziele gumowce pożyczyłem
Ja pojedę następnym razem, brakuje mi czasu i garażu do roboty a w półośce na dodatek brakuje mi szpilek. Od poniedzialku ( jak nie będzie padało) ruszam ostro z robotą i myślę że na sobotę najpóźniej w niedzielę będę gotowy ja i mój klamot. Na przyszły tydzień ja już zgłaszam chęć taplania i brodzenia. Muszę też wypróbować moje zespawane sprzęgiełka . Pozdrawiam i życzę błota po klamki. _________________ ZUCUKI VIERTARA TYLKO 1,6 16V w trakcie rozwalania !!! Przeszkód terenowych się nie omija je się pokonuje