no postaram sie jak najszybciej... ale wiecie przeciez ze u mnie ciezko z czasem... Sorry ze dzis tez mnie nie bylo ale uczelnia wezwala... Bartek... nie mam twojego numeru...
jestem ale musialem byc na uczelni... teraz caly weekend jestem w szczecinie... Wrocilem w czwartek wieczorem, a w piatek pojechalem z rana do szczecina... Wybaczcie...